Pod koniec 8 roku zaprzyjaźniłem się z chłopakiem o imieniu Will. Z czasem zacząłem go traktować jak brata. Mieliśmy takie same poczucie humoru i dogadywaliśmy się świetnie. Will i jego przyjaciel Hayden strasznie chcieli założyć zespół. Chłopak o imieniu Nick nauczył się grać na basie, więc do nich dołączył i tak powstał zespół. Jednakże chcieli oni dołączyć do bitwy zespołów w szkole, ale, żeby wciąć w niej udział potrzebowali wokalisty, więc zapytali czy nie chciałbym spróbować.
Nie ukrywam, że trochę mnie to zaskoczyło. Zawsze śpiewałem tylko pod prysznicem czy w samochodzie. Wiedziałem, że jestem w stanie dać sobie radę, ale nie miałem zielonego pojęcia co z tego wyjdzie. Jednak marzenie, że będę kiedyś w zespole zwyciężyło i tak zacząłem śpiewać z chłopakami. Zawsze śpiewaliśmy albo "Summer of 69" Bryana Adamsa, albo "Be My Girl" Jet, dlatego też podczas bitwy zdecydowaliśmy, że zaśpiewamy te dwa utwory.
Kiedy byliśmy już gotowi i zaczęliśmy wypełniać nasz formularz zgłoszeniowy, doszło do nas, że nie mamy żadnej nazwy. Tylko, że problem polegał na tym, że żadnej nie potrafiliśmy wymyślić. Dzień przed konkursem nie wiedzieliśmy co robić, więc zdecydowaliśmy wybrać coś na chybił trafił. Zasugerowałem, żeby nazwać nas "White Eskimo", a że nie wymyśliliśmy niczego lepszego, napisaliśmy nazwę, którą podałem.
Konkurs był w szkolnej stołówce, zdecydowaliśmy, że ubierzemy się tak samo. Mieliśmy na sobie białą koszulkę i czarny krawat. Wydawało nam się, że wyglądamy całkiem spoko. Wszyscy nasi przyjaciele stali tuż przy scenie kiedy śpiewaliśmy "Summer of 69". Po występie podeszła do mnie pewna dziewczyna i zapytała: Skąd wyście to wytrzasnęli?. W końcu trzech finalistów zostało wybranych - w tym my. Musieliśmy zaśpiewać jeszcze jedną piosenkę, no i tak wygraliśmy. Po wszystkim doszliśmy do wniosku, że chyba czas brać niektóre rzeczy nieco poważniej kiedy już przyjdzie co do czego.
-------------------------------------------------------------------------------------
Krótki jest, ale za to dodam jeszcze dzisiaj 2-3 części :))
dzięki, że tłumaczysz . <3 to czekam na kolejne części *.*
OdpowiedzUsuńjeśli masz ochotę przeczytać moje opowiadanie to :
http://usesomebodyx3.blogspot.com/2012/05/pietnastka.html
To czekam na te 2-3 części. ; DD
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, że tłumaczysz. <3 Czekam na kolejne. ;-))
OdpowiedzUsuńSuper, dziękuję za tłumaczenie
OdpowiedzUsuńBlog rewelacja ;D Czekam na kolejne częsci ;P
Obserwuję + mam nadzieję ze się odwdzięczysz lub wpadniesz do mnie ;) http://fanka-harry-styles.blogspot.com/
super<3 dziękuje że chce ci się tłumaczyć *__*
OdpowiedzUsuńswietnie że to tłumaczysz, chętnie to czytam, czekam na kolejną cześć z niecierpliwością :D
OdpowiedzUsuńSuper to tłumaczysz Dziękuję : 3
OdpowiedzUsuńCześć :) Moja koleżanka ma konto na Glitery.pl i chciałaby polecić tam Twojego bloga. Żeby zachęcić Directioners chciałaby skopiować "Wstęp". Oczywiście podpisze, że należy on do Ciebie i poda link do bloga. Zgodziłabyś się na to? Czekam na odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńoczywiście:))) dziękuję xxx
UsuńTo ja dziękuję ;)
Usuń